niedziela, 26 lutego 2023

Reset i małe zmiany

Witam, witam po długiej przerwie!

Nie sądziłam, że kiedyś to napiszę, ale zrobiłam sobie detoks od kawy. Od pysznej kawusi. Ilość kawy i herbaty prawdopodobnie wypłukały mi żelazo z organizmu i ostatnimi czasy czuję się trochę osłabiona. Podczas choroby po prostu nie miałam siły zrobić sobie kawy i tak nie wypiłam jej przez cały dzień. Czułam się bez sił, ale postanowiłam iść za ciosem i tak nie wypiłam kawy na następny dzień i jeszcze następny...

Co mi to dało? Na pewno nie nagły zastrzyk energii i brak uczucia zmęczenia w ciągu dnia, jakie może się pojawić między innymi, gdy poziom kofeiny w organizmie opada. Nie była to też duma z siebie, że żyję bez kofeiny. Nie odzyskałam magicznie sił, bo organizm regeneruje się długo.

Dało mi to za to szansę na otworzenie się na nowe rzeczy. Na zamówienie gorącej czekolady zamiast ulubionego flat white. Na spróbowanie nowej herbaty i częstsze picie soków czy wody po prostu. 

Eksperyment uznaję za zakończony - kubki smakowe zresetowane.  Niedługo pojawię się z kawowym sprzętem, który zaczynam testować.




2 komentarze:

  1. Dawno nie piłam Twojej kawy. Czekam na taką moją ulubioną z piankami 😋 Twoja B.

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo chętnie poczytam również o czekoladowych i herbacianych przepisach. Resetuj się na spokojnie, fani poczekają ^^

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za wszystkie komentarze. Jesteście dla mnie ogromnym wsparciem i sprawiacie, że czuję, że to, co robię ma sens. Cieszy mnie, gdy mówicie, że korzystacie z moich przepisów. Jestem otwarta na Wasze pomysły. Każda kreatywność, Wasze oryginalne sposoby na wykonanie moich przepisów są na wagę złota. Nie bójcie się zadawać pytań. Chętnie na nie odpowiem. Dyskutując na różne tematy możemy stworzyć tu przyjemną atmosferę. Pozdrawiam wszystkich kawoszy i nie tylko! ❤️