Witajcie Kawosze! Matury już za mną. Właśnie zapisałam się na kurs na prawo jazdy. Na dworze piękna pogoda. Czego chcieć więcej? Kawy oczywiście! I to nie byle jakiej... Dziś chcę się podzielić z Wami przepisem na cold brew, która jest idealnym dopełnieniem słonecznych dni. Czym ona tak właściwie jest? To kawa „parzona" na zimno. To jednak nie jedyna niezwykła rzecz, jaką można powiedzieć o tym napoju. Jest delikatna, orzeźwia lepiej niż kawa mrożona i jest do tego zdrowa. Zawiera mniej kofeiny i cholesterolu, ponadto nie zakwasza organizmu. Same korzyści!
Składniki:
- litr zimnej, czystej wody. Idealnie nada się źródlana lub wcześniej przegotowana
- 4 łyżki kawy ziarnistej
- młynek do kawy
- french press lub słoik i sitko z małymi oczkami
- opcjonalnie cytryna i cukier do dekoracji
Kawę mielimy dosyć grubo. Mniej więcej na wielkość ziarenek piasku.
Przesypujemy ją do french pressu lub dużego słoika i zalewamy zimną wodą.
Nakładamy wieczko french pressu nie opuszczając sitka / zakręcamy słoik. Kawę wstawiamy do lodówki na 12 godzin. Po tym czasie powoli przyciskamy sitko french pressu do dna i przelewamy nasze cold brew do innego naczynia, żeby nie stała z fusami i się nie przekwasiła. Jeśli mieliśmy kawę w słoiku to przelewamy ją przez sitko.
Możemy na tym zakończyć, ale ja jednak postanowiłam nieco urozmaicić kawę poprzez dekorację szklanki. Was też do tego zachęcam. Trzymając szklankę do góry nogami przyjeżdżamy po jej brzegu cytryną. Na mały talerzyk sypiemy cukier i obtaczamy w nim brzeg szklanki. Zostawiamy ją na chwilę w tej pozycji, żeby sok z cytryny nie ściekł po szklance.

Po chwili obracamy szklankę i delikatnie wlewamy do niej kawę cold brew.
Jeśli wolicie kawę z mlekiem to możecie je dolać, chociaż polecam najpierw spróbować bez, bo napój może stracić swoje orzeźwiające właściwości. A na poprawienie humoru przedstawiam Wam mojego przyjaciela - Atosa. A Wy macie jakieś zwierzaki? Czy zgodzicie się z powiedzeniem, że brudny pies to szczęśliwy pies?
Super ta kawa a piesek uroczy <3
OdpowiedzUsuńDzień bez kawy jest dniem straconym! Uwielbiam :> Twoja wygląda bardzo smakowicie!
OdpowiedzUsuńNo i fajny piesek!
No, no kawusia idealna! <3
OdpowiedzUsuńCudowny piesek.
Pozdrawiam i zapraszam do mnie!
Czy napój konsystencją przypomina trochę ice stea lecz o smaku kawy? Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńBajeranckie szklanki
Strzał w dziesiątkę! Dokładnie tak jest :-D
UsuńOOOO! Świetna sprawa! Muszę koniecznie zrobić w domu :)
OdpowiedzUsuńWyglada super :) moze się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie. Aż chyba pójdę sobie zrobić kawę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńWygląda apetycznie. Aż chyba pójdę sobie zrobić kawę. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńA czy równie intensywnie ta kawa pachnie jak normalna ?
OdpowiedzUsuńLubię kawę mrożoną, ale za normalną nie przepadam - stąd moje pytanie :)
Wygląda smakowicie !
Czekamy na więcej :D
OdpowiedzUsuńhmm nigdy jeszcze nie próbowałam zrobić cold brew w domu... przyznam, że odkąd przeczytałam o niej w internecie (https://etnocafe.pl/o-kawie/cold-brew-coffee/), w letnie dni stała się to moja ulubiona wersja kawy <3 jest cudownie orzeźwiająca, do tej pory kupowałam ją zawsze w Etno Cafe, ale może skuszę się na domową... :)
OdpowiedzUsuń