Zamiast wstawać lewą nogą zafunduj sobie przytulenie w kubku - kawę. Natomiast aromat herbaty o poranku jest promyczkiem szczęścia na cały dzień. Oto potok nieprzemyślanych słów baristki amatorki. Zapraszam Was do mojego zakręconego świata kawy i psychologii. Rozgośćcie się.
sobota, 28 kwietnia 2018
Espresso Romano - legalny dopalacz
Już po zdjęciu możecie się domyślić, że dzieje się tu coś niepokojącego, ale zaraz poznacie sens tego zabiegu. Wystarczy zaparzyć espresso (najlepiej podwójne). Jeśli preferujecie inną kawę to śmiało zróbcie ją po swojemu, ważne żeby była bez mleka. Na cremę kładziemy delikatnie plasterek umytej wcześniej cytryny. Możecie posłodzić ten napój cukrem lub miodem, w zależności od upodobań. Przed wypiciem polecam „pomęczyć" cytrynę łyżeczką, żeby puściła soki.
Przyszedł czas na wyjawienie całej magii. Napój ten wydłuża działanie kofeiny, niwelując przy tym jej gwałtowny spadek, który powoduje nagłe uczucie zmęczenia. Lepsze to niż mocna kawa, która fakt faktem mocno pobudza, ale i mocno wpływa na nasz organizm. Nawet niskociśnieniowcy mogą nabawić się kołatania serca itp. - sprawdzone na własnej skórze. Kawa z cytryną nie podnosi bardziej poziomu kofeiny, a jedynie wydłuża jej działanie, więc jest bezpieczna. Ponadto znana jest jako sposób do walki z migreną. Słyszałam też, że łagodzi objawy kaca 😉 Wiele zastosowań, ale co ze smakiem? Pani korepetytorka ostrzegała mnie i powiem szczerze, że nastawiłam się jak na niewiadomo co. Jednak niesłusznie. Smak jest dziwny, to fakt. Ale ciężko powiedzieć, że jest niedobry. Koniecznie dajcie znać, jak spróbujcie. Chcę poznać Waszą opinię. A wszystkim, których niebawem czeka matura czy inny egzamin chcę życzyć powodzenia! 😀
9 komentarzy:
Dziękuję za wszystkie komentarze. Jesteście dla mnie ogromnym wsparciem i sprawiacie, że czuję, że to, co robię ma sens. Cieszy mnie, gdy mówicie, że korzystacie z moich przepisów. Jestem otwarta na Wasze pomysły. Każda kreatywność, Wasze oryginalne sposoby na wykonanie moich przepisów są na wagę złota. Nie bójcie się zadawać pytań. Chętnie na nie odpowiem. Dyskutując na różne tematy możemy stworzyć tu przyjemną atmosferę. Pozdrawiam wszystkich kawoszy i nie tylko! ❤️
Ooooo akurat kupiłam cytryny. Jutro wypróbuję - dzięki! Powodzenia na maturze :) Dobrze że ja nie muszę się stresować :P
OdpowiedzUsuńDziękuję :-D
UsuńJa piszę matury dopiero za dwa lata, może wtedy skorzystam, ale na pewno podrzucę linka do tego postu mojej koleżance, która w tym roku też pisze matury. Nigdy wcześniej o tej kawie nie słyszałam, a przy rodzince, która uwielbia kosztować nowych, dziwnych kaw jest to dziwne, może oni też się na nią skuszą.
OdpowiedzUsuńPs. Życzę powodzenia na maturkach. Jeśli można spytać, to jakie rozszerzenia zdajesz?
Zapraszam także do mnie.
http://akilegna-kib.blogspot.com/2018/04/you-have-one-life-not-nine_28.html
Mam nadzieję, że się przyda. Dziękuję :-D Zdaję na rozszerzeniu historię, angielski i polski.
UsuńMam nadzieję, że się przyda. Dziękuję :-D Zdaję na rozszerzeniu historię, angielski i polski.
UsuńO kurczę, nie wiem czy dałabym radę wypić coś takiego, no ale jak będzie potrzeba :D
OdpowiedzUsuńWORLD OF ALEKS
Ja kawy raczej nie piję, ale ciekawy pomysł, na wzmocnienie umysłu;)
OdpowiedzUsuńSuper, ja bardzo lubię latte :P
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
www.stylishmegg.pl/2018/05/jeansowa-kurtka-i-czerwona-spodnica.html
Genialny trik! Chyba czas wypróbować :)
OdpowiedzUsuń